• Chwyty/Teksty
  • Akordy
  • Przydatne programy...
  • O mnie
  •                                    

wtorek, 9 kwietnia 2013

Ballada o Tolku Bananie – Strachy Na Lachy


fis cis fis cis

Stare miał dżinsy, starą koszulę

D E fis cis

W dziurawych kamaszach szedł,

fis cis A Gis

Z odwagą w sercu, z dumą na twarzy,

cis Gis cis

Czy dobrze było czy źle,

D E fis

Czy dobrze było czy źle.



fis cis fis cis

Gdzie świat szeroki, droga daleka

D E fis cis

Pod dachem utkanym z gwaizd,

fis cis A Gis

Księżyc mu kumplem, głód był kolegą,

cis Gis cis

Tak przewędrował sto miast.



D E D E

Piosenka o Tolku, Tolku Bananie

D E

Czy chcecie wierzyć?

D E

Czy chcecie wierzyć, czy?

D E fis

Czy chcecie wierzyć, czy nie



Gdzie świat szeroki, droga daleka

Pod dachem utkanym z gwiazd,

Księżyc mu kumplem, głód był kolegą,

Tak przewędrował sto miast,

Tak przewędrował sto miast.



Aż kiedyś odszedł, odszedł daleko

Za siedem gór, siedem rzek,

Jednak o Tolku piosnka zostanie

Czy chcecie wierzyć czy nie.



Piosenka o Tolku, Tolku Bananie

Czy chcecie wierzć?

Czy chcecie wierzyć, czy?

Czy chcecie wierzyć, czy nie.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz