Poprostu urodzenia uwielbiam wakacje E
(słoń, słoń leniwy słoń !) E A H E
Spać do dwunastej i tego typu akcje E
(słoń, słoń leniwy słoń !) E A H E
Do szkoły nigdy chodzić nie kochałem A
Na lekcjach nudziłem się, a czasami spałem E
Bo wolny czas to jest coś co lubię A
Tych co pracują i się uczą nie rozumiem E
Poprostu od urodzenia jestem chory na lenia E
(słoń, słoń leniwy słoń !) E A H E
Wszystko co robię, robię tak od niechcenia E
(słoń, słoń leniwy słoń !) E A H E
W głowie mi huczy, a ręka boli A
W pracy czuję się niczym w niewoli E
Bo wolny czas to jest coś co lubię A
Tych co pracują i się uczą nie rozumiem E
Wpadła mi w oko przeurocza dziewczyna E
(Słoń, Słoń, zakochany słoń!) E A H E
Jestem nieśmiały, ale to nie moja wina E
(Słoń, Słoń, zakochany słoń!) E A H E
I nie wiem co robić, nie śpię nocami A
Żarty żartami - tak to bywa z kobietami E
Kocham wakacje, muzyke i już! A
Eddie Cochran - "The Summertime Blues" E
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz