W tumanach kurzu,
Cis
przy wtórze drzew
dis
Brunatne ciała
b
unoszą się
Leciutka mgiełka
drga wokół nich
Chciałbym ją dotknąć,
lecz brak mi sił
Są bardzo blisko,
tuż obok mnie
Czuję jak w słońcu
płonie mi sierść
Kosmate łapy
spuszczają w dół
I słyszę tylko
cichutki mruk
H
Ref: La lalala lala lala }
Cis }
La lalala lala lala }
dis }
La lalala lala lala }
b }
La lalala lala lala }x2
Spłoszone nagle
znikają gdzieś
I pryska szybko
brunatny sen
Żylasta ręka
uderza mnie
Tak budzi ojciec,
gdy długo śpię
Jest bardzo wściekły
i głośno klnie
Jego drużyna
przegrała mecz
Potężne ręce
opuszcza w dół
I słyszę znowu
znajomy mruk
Ref...
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz