Są małe stacje wielkich kolei, C E
Nieznane jak obce imiona, G D
Małe stacje wielkich kolei, G D
Jakiś napis i lampa zielona. e A
Na takiej stacji dawno już temu C E
Z daleka jadąc- daleko, G D
Widziałem dziewczynę w niebieskim szaliku, G D
Jak piła gorące mleko. A D
Teraz tamtędy nigdy nie jeżdżę G D
I miasto moje daleko, G D
A myślę czasami o tamtej dziewczynie, G D
Jak piła gorące mleko. A D
I nieraz chciałbym aby tu była- G D
Może to miało by sens. G D
Jak ona śmiesznie to mleko piła G D
Gapiąc się na mnie spod rzęs... A D
Mam swoje sprawy, inne podróże
I nie tamtędy droga.
Lubię ulice wesołe i długie
I kolorowe światła na rogach.
Może ma chłopca tamta dziewczyna,
Może wybrała się w świat.
Albo po prostu jest głupia,
Jak jej siedemnaście lat...
Z resztą to przecież nie ma znaczenia-
Mieszkam naprawdę daleko,
A myślę czasem o tamtej dziewczynie,
Jak piła gorące mleko...
I nieraz chciałbym, aby tu była-
Może to miało by sens.
Jak ona śmiesznie to mleko piła,
Gapiąc się na mnie spod rzęs...
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz