czwartek, 6 października 2011
Hey - Niekoniecznie o mężczyźnie
"Nóżka na nóżkę" tak go zwą E fis E fis
Guziczek przy szyjce powietrze kradnie
Widelcami dwoma rybkę je
Lecz dłubie w nosie i o ścianę to
Na zawołanko z jego ust E fis E
Kłamstewka parami biegną w świat
Fizyczność jego żałosna jest
A w główce równie nieciekawie
Nie lubię go E fis A E
Nie lubię na, na, na, na, na E fis A E
Nie mogę uciec od niego nie
Bo ramionami zszyli nas
Kilka narządów wspólnych jest
Nawet nie mogę mu życzyć źle
Dlatego by nie wiedzieć go
Wczoraj wykłułam oczy swe
Aby jego oddech nie drażnił mnie
W nosie noszę watę
Nie lubię go...
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz