Wychodzi do każdego pociągu d C d
Z zółtym uśmiechem nadzei B A
Liczy wagony dobrego i złego C A B
Od zimy do późnej jesieni g A d
Mówią, że od niej uciekł
Na żelaznym kogucie
Kogut zapiał na odlotne
I nikt go więcej nie spotkał
Więc kłóci się w niej
Światło dzienne i nocne
Jak dobre stare wino
Z cierpkim octem
Nikt nie wie czy jej się to śniło
Gdy była pełnia księżyca
Czy też z drzewa w ogrodzie
Gruszki szaleństwa ktoś strąca
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz